Musaka to szczególne danie greckiej kuchni, bo chyba jedną potrawą z tego kraju, która ma popularniejszą nazwę, to…sałatka grecka. Można jej spróbować w każdej tawernie i restauracji – jej zapachem wypełnione są ulice zarówno dużych miast jak i maleńkich miejscowości. Każdy Grek wie, jak zrobić świetną Musakę. Udało mi się kosztować tego “sztandaru greckiej kuchni” w niezliczonej ilości miejsc i za każdym razem smakowała świetnie…i odrobinę inaczej. Szukając idealnego przepisu wraz z grupą przyjaciół dotarliśmy aż na Kretę. Tam sekrety Musaki zdradził nam Dimitrios, kucharz w jednej z tawern małej nadmorskiej miejscowości. Po degustacji wiedzieliśmy, że to jest Musaka idealna! Nie pozostaje nic innego, jak podzielić się z innymi receptą na tę pyszną zapiekankę z bakłażanem i sosem beszamelowym.
Skład zapiekanki:
- 1,5 kg niedużych bakłażanów
- 2 duże cebule
- 2-3 ząbki czosnku
- 5-6 dojrzałych pomidorów
- 1-2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 60 dag mielonej jagnięciny lub mięsa mieszanego wołowo-wieprzowego
- po łyżeczce oregano i bazylii
- pół szklanki oliwy
- pieprz
- sól
Składniki do sosu beszamelowy:
- 4 łyżki masła
- 4 łyżki mąki
- 3 szklanki mleka
- 2-3 żółtka
- 3 łyżki startego twardego sera (np. mazdamera lub cheddara)
Umyte, ale nie obrane (!) bakłażany kroimy w plastry, następnie odstawiamy je do durszlaka i
solimy. W ten sposób odstawione warzywo w około 30 minut traci gorzkawy smak i nadaje się do smażenia, ale zanim do tego przejdziemy należy dokładnie opłukać je zimną wodą i osuszyć odkładając na ręcznik papierowy (wówczas odpłynie z nich gorzki sok).
Po tych zabiegach możemy przejść do procesu smażenia. Bakłażany kładziemy na patelni z rozgrzaną (mocno rozgrzaną) oliwą i czekamy aż zmienią kolor na złotawy. Wówczas odkładamy je ponowni na papierowy ręcznik (muszą stracić tłuszcz) i przygotowane kładziemy na talerz.
Kolejny krokiem będzie sparzenie 3 pomidorów, obranie ich ze skórki, pokrojenie na małe kawałki i lekko ściskając usuwamy nasiona a miąższ odkładamy do miseczki. Cebulę kroimy w kostkę, siekamy czosnek i podsmażamy na patelni (dużej) z oliwą. Gdy cebula nabierze złotej barwy, dodajemy mięso i smażymy, cały czas mieszając i rozdzielając je jednocześnie widelcem, żeby nie tworzyły się grudki. Wtedy można do mięsa dodać pomidory i koncentrat a także posolić. Następnie dusimy całość przez około 20 minut na małym ogniu. Około 5 minut przed upływem tego czasu doprawiamy farsz świeżymi ziołami.
Jedyne czego nam teraz brakuje, to sos do naszej musaki. Aby go zrobić należy rozpuścić w garnku masło, wsypać mąkę a po minucie zdejmujemy z ognia i dolewamy zimne mleko, cały czas energicznie mieszając trzepaczką. Po chwili znów odstawiamy garnek na ogień i gotujemy aż sos zgęstnieje. Wtedy dodajemy połowę startego sera i doprawiamy solą i pieprzem. Doprawiony sos odstawiamy aby ostygł. Na zakończenie mieszamy roztrzepane żółtka z niedużą ilością gorącego sosu, po czym powoli przelewamy to do garnka z beszamelem, cały czas energicznie mieszając.
Teraz czas pieczenia. Ustawiamy piekarnik na 190 °C i smarujemy tłuszczem naczynie żaroodporne (pojemności około 0,5 litra). Zaraz po tym układamy warstwami: bakłażany, mięso, bakłażany, mięso, bakłażany i pokrojone w plasterki i obrane pomidory. Wszystko zalewamy sosem beszamelowym. tak przygotowane zapiekanki zaczynamy piec, po 20 minutach należy zasypać całość startym serem, który pozostał. Musaka powinna się piec aż jej wierzchnia warstwa nie nabierze rumianego koloru – zwykle trwa to około 40 minut.
